wtorek, 2 sierpnia 2011

I get bolder when I am older

Ostatnio zauważyłam, że od jakiegoś czasu zmienia się moje podejście do mody lub raczej do zakupów. Moja szafa lekko się skurczyła, ale za to wszystko do siebie pasuje, wszystko noszę częściej niż raz na rok(miałam mnóstwo takich rzeczy), większość ubrań jest naprawdę dobrej jakości, przybywa też w mojej kolekcji ciuchów od polskich projektantów. Wychodzę z założenia, że to dobre podejście, ale też w związku z tym więcej wydaje, licząc na to, że niektóre zakupy to tzw. inwestycje - będą mi służyły przez lata. Tak samo zaczynam też podchodzić do biżuterii. Kiedyś chciałam mieć jej jak najwięcej - zbierałam kolczyki, wisiorki i broszki. Skończyło się na całkiem pokaźnej kolekcji - pokaźnej i zupełnie nie przydatnej bo na co dzień noszę tylko ukochanego Swatcha i Lilou, czasem zakładam też moją charmsową bransoletkę z Apartu. Bardzo zainspirował mnie także post Fashionitki - od razu pomyślałam o zakupie prostego, prawie minimalistycznego, ale ciekawego srebrnego naszyjnika ( w odwiecznej walce srebro vs. złoto u mnie od jakiegoś czasu wygrywa nieprzerwanie to pierwsze), który mogłabym nosić codziennie a byłby też świetnym dodatkiem do bardziej eleganckiego zestawu. I oto znalazłam  - jest to jeden z elementów z kolekcji YES ICONS, muszę tylko zajrzeć do sklepu i sprawdzić długość łańcuszka(chcę żeby ładnie wyglądał przy średnio głębokich dekoltach). Co sądzicie o tym naszyjniku i całej kolekcji? Moim zdaniem jest prosta i urocza - w sam raz na co dzień.

źródło: www.yes.com



7 komentarzy:

  1. Calkiem jakbym ja napisala poczatek :) U mnie w szafie tez rewolucja i mamy to samo podejscie do zakupow! Naszyjnik jest uroczy chociaz u mnie wygrywa jednak zloto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny. U mnie niestety jest tak, że biżuterię lubię, ale z tym noszeniem różnie bywa. O ile jeszcze kolczyki mają u mnie zielone światło,o tyle coś co mi wisi na szyi już nie do końca. Może to kwestia przyzwyczajenia? Teraz spojrzałam na całą kolekcję i srebrna "strzała amora" chyba właśnie mnie ustrzeliła:) Piękne wisiorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak najlepsze podejście :) Wisiorek jest uroczy, chyba sama przejdę się do sklepu przy okazji go obejrzeć, bo jestem bardzo ciekawa, jak prezentuje się na żywo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest piękny. Ja właśnie też szukam jakiegoś fajnego. Uzbierało się sporo tego sztucznego złomu, aż żal patrzeć i myśleć, że zamiast wydawać tyle kasy na pierdoły, których i tak nie mogę nosić na co dzień, bo mam uczulenie na nikiel, mogłam kupić sobie pewnie parę porządnych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszyjnik bardzo elegancki:) ja zajmuję się tworzeniem ręcznie robionej biżuterii. Tworzę biżuterię ze słodkościami z fimo, miniaturowymi ceramicznymi filiżankami, talerzykami, kubeczkami, malutkimi szklanymi buteleczkami z rozmaitą zawartością:) zapraszam:)

    http://natajka89.blogspot.com/

    pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny blog!!! piekny!!! zaparszam do mnie:
    http://www.fashiondoll.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo romantyczny ten naszyjnik :) prosty i elegancki :)

    OdpowiedzUsuń