wtorek, 7 czerwca 2011

Style factor

Oglądaliście X-Factor? Ja muszę się przyznać, że w każdą niedzielę około 20 zasiadałam przed telewizorem i bacznie przyglądałam się uczestnikom tego show. Z racji tego, że nie jest to blog o muzyce to nie będę się wypowiadać o jej poziomie, ale modzie już czemu nie? A jeśli chodzi o modę cóż, uwaga mediów, nawet bardziej niż na uczestnikach X-Factor skupiła się na pewnej jurorce. Na kim? Oczywiście na Mai Sablewskiej. Jej styl jest szeroko komentowany, raczej pozytywnie. Moim zdaniem, Maja rzeczywiście potrafi się ubrać i wie co w modowej ,,trawie piszczy''. Nosi Isabel Marant, Chloe i Balmain. Chyba sama wybiera swoje stylizacje, bo na co dzień jej styl nie odbiega od tego w show. Być może o Mai przygotuję dla Was oddzielny post, bo wiem, że powoli staje się ikoną mody w Polsce. Dzisiaj chciałabym się skupić na sukience, którą założyła na finał programu. Nigdzie nie znalazłam informacji, kto jest jej autorem, chociaż zgodzę się z Lamode.info, że przypomina Dolce&Gabbana. Traf chciał, że wczoraj sama odkryłam skąd Maja miała tą kreację. Topshop! Nie zdziwiło mnie to zbytnio, gdyż czytałam kiedyś w wywiadzie z nią, że bardzo ceni sobie brytyjskie marki. 
Po mimo iż Maja założyła ją na wielką galę, ja polecam Wam koronkową sukienkę na każdą okazję i każdą porę roku. Latem pięknie wygląda na opalonej skórze, do jasnych sandałków na platformie, a zimą do grubych rajstop i szarych swetrów. Sama mam jedną, upolowaną na allegro i muszę Wam przyznać, że często sprawdza się w sytuacjach kiedy nie mam co na siebie założyć i muszę szybko wybrać coś kobiecego.
Wybrałam dla Was parę propozycji, które z pewnością znajdziecie w sklepach. Sama  z chęcią kupiłabym tą z Topshopu na wesele, na które wybieram się w sierpniu. Niestety, biel zarezerwowana jest wyłącznie dla panny młodej, więc ja szukam dalej a Was odsyłam na poszukiwania idealnej, koronkowej sukienki:)

www.pudelek.pl

www.lansik.pl

 topshop (jak wynika z moich obserwacji, Maja miała właśnie taką na finale X - Factor)


 Dorothy Perkins

 H&M
 H&M


 River Island

Zara

Dwie stylizacje, które dla Was przygotowałam: na zimniejszą i cieplejszą porę roku:)



6 komentarzy:

  1. Ach, sukienka rzeczywiście piękna! Chociaż chyba bardziej podoba mi się ta z Dorothy Perkins... Marzy mi się właśnie koronkowa "mała biała", szkoda, że DP nie ma w Poznaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super stylizacje,a styl Mai uwielbiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Od razu zakochałam się w tej sukience :)
    Niestety znając upodobania Mai do drogich marek byłam pewna, że nie będzie mnie na nią stać :(
    Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, kiedy natrafiłam na Twój blog i wpis "Style factor"
    Milena, dzięki Tobie zamówiłam sobie cudną sukienkę Mai i odkryłam super blog ! Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie, ładnie :) Biel i ecru są idealne na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienka niby fajna, ale mnie jakoś do końca nie przekonuję. Bardziej podobała mi się jej 'mała czarna' od Balmain.

    OdpowiedzUsuń
  6. Maja ma świetny styl, ale podobnie jak Kelly dziś wybieram sukienkę od DP:) Też mi sie taka marzy, może uda mi się ją upolować:)

    OdpowiedzUsuń